Geoblog.pl    legrandbleu    Podróże    Tajlandia 2013    Nocna podróż do Khao Sok National Park. Tree House Resort. Trekking na słoniach.
Zwiń mapę
2013
09
lip

Nocna podróż do Khao Sok National Park. Tree House Resort. Trekking na słoniach.

 
Tajlandia
Tajlandia, Khao Sok
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 11014 km
 
Do Parku Narodowego Kaoh Sok dostaliśmy się nocnym autobusem z Bangkoku. Jeśli ktoś myśli, że była to dla nas prawdziwa tortura, bo nocny PKS i to w dodatku w Azji to droga przez mękę-mocno się zdziwi. To był SUPER KOMFORT!!! Życzyłabym sobie, aby wszystkie autokary w Polsce , nawet te na trasy międzynarodowe dysponowały takim zapleczem jak ten, którym podróżowaliśmy. Przede wszystkim podstawowa różnica to szerokość siedzeń i miejsce na nogi. Po prostu pełen luz i mnóstwo przestrzeni. Na pokładzie autobusu jest pani stewardessa, która rozdaje wodę, orzeszki i kocyki:) Po drodze jest jeden dłuższy przystanek i na podstawie biletu można sobie odebrać suchy prowiant i zjeść coś na ciepło! Czujecie coś takiego na polskim dworcu PKS?:)
Tak wiec podróż przebiegła bardzo komfortowo- rzekłabym, że o wiele wygodniej niż w samolocie, tylko zakończenie podróży było dość zabawne. Nikt nie wiedział dokładnie, o której godzinie przyjeżdżamy na miejsce. Ok. godziny 5 rano nagle w autobusie zaczął się 'jakiś' ruch. Zapaliły się światła, pani stewardessa zaczęła wszystkim odbierać kocyki i towarzyszyły temu jakieś głośne krzyki, jakby poganianie:) Po 5 minutach autobus zatrzymał się w szczerym polu i większość pasażerów , czyli cala nasza grupa- wysiadła. Na zewnątrz panowały totalne ciemności, dookoła była dżungla i cala sytuacja wyglądała jak jakaś totalna ewakuacja:) No ale pod daszkiem dostrzegliśmy coś na kształt stacyjki-śmiesznie, bo śmiesznie-plastikowe krzesełka, duża spożywcza lodówka, drewniane stoły i skóropodobne fotele:) To wszystko w oparach porannej mgły i ogromnej wilgotności. Okazało się że 'akcja ewakuacja' to nic innego jak nasz przystanek końcowy. Po 15 minutach podjechały 2 pick-upy, do których załadowaliśmy siebie i bagaże i w ciągu 5 minut znaleźliśmy się w Tree House Resort. Mnie i Oli w przydziale przypadła zaskakująco...jaskinia, a nie domek na drzewie:) Dzieliłyśmy te jamę jeszcze z dwoma sublokatorami-Przemkiem i Mateuszem:) Wyglądaliśmy jak 4 osobowa rodzina-my z Olka robiłyśmy za dzieci i spałyśmy na węższym łożu schowanym we wnęce-dusznej i klaustrofobicznej, co się dało odczuć zwłaszcza w nocy:)
6 rano to nie najlepsza pora na zwiedzanie, zatem przed trekingiem na słoniach udałyśmy się na krótką drzemkę i oczywiście zaspałyśmy:)
O 10tej w pośpiechu wyskoczyłyśmy z naszej jaskini (he, he) i dołączyłyśmy do czekającej na nas grupy w pick-upie. Zaczął się trekking na słoniach. Każdy słoń zaopatrzony jest w siedzisko dla dwóch osób a przed nim na głowie słonia siedzi pan poganiacz. Wędrujemy tak ok. 20 minut chwiejnym (Słonia) krokiem, w pełnym słońcu, przez błoto, rzekę i chaszcze w stronę wodospadu. Tutaj możemy na chwilkę zejść ze słonia i zrobić sobie fotki. Nasz to chyba jedyny samiec bo ma kły. Ma też ogromniaste wachlujące uszy w łatki i przydługie rzęsy. Jest śliczny, jak każdy słonik, zresztą.
Po południu udajemy się na spływ kajaczkami. Po drodze obserwujemy faunę i florę. Nasz pan 'flisak' dostrzega w drzewach to, czego my nie widzimy-węże zwinięte w kłębek, gekony, ptaki etc...Niektóre z nich udało mi się zzoomowac i uwiecznić na zdjęciach. Krajobraz jest dość zróżnicowany, niekiedy przypomina polskie Pieniny, ale palmy i węże przypominają, że to nie Polska:) Tutaj też poszczególne skały mają swoje nazwy pochodzące od kształtu postaci, którą przypominają wyglądem. I tak np. mijamy skałę o nazwie King Kong, która do złudzenia przypomina wielką małpę lub Elephant Rock czyli skałę słonia.
Nauczyłam się już trzech tajskich słów : Chang to słoń (w 3 tygodniu jedziemy na Koh Chang czyli wyspę słonia) tao=żółw (na wyspie żółwia tez będziemy) no i Koh czyli wyspa..
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (97)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedziła 11.5% świata (23 państwa)
Zasoby: 325 wpisów325 201 komentarzy201 5225 zdjęć5225 8 plików multimedialnych8