Geoblog.pl    legrandbleu    Podróże    Workaway w Portugalii    Picnic w Olhao i walka z nadmorskimi sępami:)
Zwiń mapę
2014
07
lis

Picnic w Olhao i walka z nadmorskimi sępami:)

 
Portugal
Portugal, Olhão
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 3544 km
 
Zapowiada się wspaniały wyjazdowy weekend do Taviry. Tzn. Tavira jest w planie, ale pewnie będziemy się kręcić po okolicy. Kolega Ingi, Ricardo, zadeklarował, że z nami pojedzie, pokaże nam różne ciekawe miejsca i w dodatku załatwi nocleg w domu swojej mamy, która wyjechała. Mama Ricardo ma dwa domy-jeden w Lizbonie a drugi właśnie tam gdzie będziemy.
Ricardo podjeżdża po nas po 13tej. Zabieramy prowiant i jedziemy do miasteczka Olhao-tam w parku przy nadbrzeżu robimy sobie piknik na trawie. Cały czas towarzyszy nam mewa-sęp. Nie da się jej przegonić ani przestraszyć. Uparte ptaszysko.
Następnie przemieszczamy się do Taviry o której wcześniej słyszałyśmy ze to piękne miasto. I tak faktycznie jest. Most na rzece Gilao przypomina trochę w miniaturce Most Karola w Pradze. Zycie płynie tu wolno i leniwie. Wspinamy się na zamek i podziwiamy piękne owoce granatu pękające z nadmiaru dojrzałości. W ogrodzie przy-zamkowym są też piękne kwiaty hibiskusa i różnych innych roślin których nie znam.
Wieczorem robimy zakupy na kolacje -Ricardo jako zawodowy kucharz-będzie gotował a my sponsorujemy:) Na przystawkę są krewetki a na danie główne małże w sosie porowym. Pychotka. Robię notatki żeby kiedyś odtworzyć ten przepis. Mam nadzieje się trochę podszkolić w sztuce kulinarnej.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
! Komentarze moga dodawać tylko zarejestrowani użytkownicy
 
zwiedziła 11.5% świata (23 państwa)
Zasoby: 325 wpisów325 201 komentarzy201 5225 zdjęć5225 8 plików multimedialnych8