Zaskoczenie zaskoczeniem, ale tego nie było nawet w najdziwniejszym scenariuszu.
Z powodu różnych niespodziewanych okoliczności nagle postanawiam pojechac do Sevilli, a stamtąd do ....
No właśnie, kto zgadnie?
Zgaduj zgadula:)
Jeśli czytales moj blog sprzed 1.5 roku i wiesz jaką trase pokonałam w listopadzie 2014, aby dostac sie do Polski, to juz wiesz, gdzie będę niebawem:)