Ta wioska jest naprawde urokliwa. I nawet yoga w domu Skautów ma swój urok. Wymieniam sie z moją nauczycielką na masaż tajski dlatego wszystko odbywa sie w barterze, bezgotówkowo. To dobry deal:)
Spacery z Brunem sa prawdziwa frajdą, zwłaszcza, że to mądry i przezabawny pies. Kocham go.