Couchsurfing powtarza sie na moich blogach do znudzenia.Zatem nie będe ponownie zanudzac tym co to jest i jak sie to je:)
Powinien wystarczyc krótki komentarz-mieszkam w ramach coucsurfingu u Santiego podczas jego nieobecności. Zwiedzam Cagliari i okolice i zachwycam sie cudownym klimatem Sardynii.